1

1

niedziela, 8 czerwca 2014

"Sherry" .Frankie Valli. Four Seasons. Jersey Boys!



Zadziwilam sie, ze znam...I mnostwo innych piosenek.

Nie moge sie wprost doczekac filmu (ponoc to nie musical jak mowi sam rezyser Clint Eastwood) nt chlopakow z Jersey.

Mialam okazje uczestniczyc w koncercie jednego z nich, Frankie Valley. Osiemdziesieciolatek...ktory mnie zachwycil. Nie tylko, ze glos, piosenki, teksty i te sprawy. Przez 2 godz koncertu i pare bisow nie zszedl ze sceny. Nie posilkowal sie wsparciem mlodszych. Sam spiewal i opowiadal o swojej artystycznej drodze.
Film wchodzi na ekrany 20 czerwca, nie wiem, jak w Polsce, pewnie tez :)



Podobno rezyser jest gwarantem dobrego filmu, choc osobiscie do C. Eastwooda dorastam. Jakos nie lubie tego typu... A moze on jak wino? A moze ja? tzn moj gust filmowy?


A to Frankie Valley podczas ubieglorocznego koncertu. 
Dziarski Dziadeczek :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz